Dlaczego nie warto się głodzić? Ciemne strony diet o bardzo niskiej kaloryczności

Wydawać by się mogło, że jednym z najskuteczniejszych sposobów na rzucenie nadprogramowych kilogramów jest maksymalne ograniczenie spożywanych kalorii. W końcu kilka dni głodówki powinno zagwarantować nam wymarzony efekt, czyż nie? A co dopiero, jeśli zamienimy kilka dni na kilka tygodni! Jednak zanim zdecydujemy się na tak radykalny krok, powinniśmy zatrzymać się i zastanowić nad tym, jakie konsekwencje niesie za sobą decyzja o maksymalnym ograniczeniu dziennej dawki kalorii.

Głodówka – świetny sposób na spowolnienie metabolizmu

Jeżeli sądzimy, że im mniej zjemy, tym szybciej schudniemy to jesteśmy w błędzie. Jak to możliwe? Ludzki organizm świetnie przystosował się do trudnych warunków.  Co za tym idzie, w momencie zaistnienia stanu niedożywienia skutecznie broni się poprzez znaczące spowolnienie procesów metabolicznych. Pamiętajmy, że obniżone tempo przemiany materii sprawia, że spalamy mniej kalorii  niż w przypadku regularnego spożywania wartościowych i odpowiednio zbilansowanych posiłków.

Późniejsza (poprzedzona głodówką) decyzja o powrocie do racjonalnego sposobu odżywiania  się nie od razu rozwiąże problem spowolnionej przemiany materii. Nasz organizm pozostanie w metabolicznym uśpieniu jeszcze przez dłuższy czas, zabezpieczając się w ten sposób przed ewentualną kolejną głodówką.

Efekt jojo

Obniżone tempo przemiany materii niesie za sobą szereg konsekwencji. Jedną z nich jest tak zwany efekt jojo, czyli szybkie przybieranie masy ciała tuż po zakończonej głodówce.

Większość osób, które choć raz próbowały trwale obniżyć swoją wagę przy pomocy restrykcyjnej diety, zdaje sobie sprawę z tego, jak trudno jest zachować osiągnięty cel. Efektem jojo określa się proces cyklicznego chudnięcia i późniejszego przybierania na wadze. Co niezwykle istotne, zjawisko to wpływa niekorzystnie nie tylko na nasz wygląd, ale na nasze zdrowie i samopoczucie, obniżając tym samym naszą motywację i wiarę we własne możliwości.

Rygorystyczna dieta a uroda

Głodówki, zwłaszcza te długotrwałe pozostawiają ślad również na kobiecej urodzie. Wśród najczęściej występujących efektów ubocznych należy wymienić między innymi wypadanie oraz ogólne osłabienie kondycji włosów. Rygorystyczna dieta wpływa również negatywnie na stan paznokci, które zazwyczaj stają się łamliwe lub wykazują skłonność do rozdwajania się.

Oprócz włosów i paznokci ucierpieć może także nasza cera. Utrata naturalnego kolorytu, optymalnego nawilżenia, a tym samym jędrności skóry z pewnością zetrze uśmiech z twarzy niejednej z Pań. Nie zapominajmy, że częste stosowanie głodówek to także częsta przyczyna przyśpieszenia procesu starzenia się skóry.

Zaburzenia układu nerwowego

Długotrwałe lub częste głodzenie się może doprowadzić również do uszkodzenia układu nerwowego. Z tego powodu osoby utrzymujące dietę o bardzo niskiej kaloryczności borykają się z problemami takimi jak zasłabnięcia, zaburzenia koncentracji, zawroty głowy, uczucie rozdrażnienia, czy też trudności w zasypianiu. Nie trudno domyślić się, że tego typu zaburzenia wpływają bezpośrednio na obniżenie jakości naszego życia, a w ekstremalnych przypadkach doprowadzają do wystąpienia stanów depresyjnych, czy też późniejszych niezwykle poważnych i groźnych dla naszego życia zaburzeń odżywiania (w tym anoreksji oraz bulimii).

Głodówka a oczyszczanie organizmu z toksyn

Poszukując artykułów dotyczących pozytywnego wpływu głodówek na nasz organizm, możemy spotkać się z opinią, zgodnie z którą radykalne ograniczenie kaloryczności spożywanych posiłków, czy też czasowa całkowita rezygnacja z przyjmowania pokarmu, pozwoli nam oczyścić organizm z zalęgających w nim toksyn. Jednak takie założenie dalekie jest od prawdy. Zdaniem lekarzy oraz dietetyków istnieją skuteczniejsze i znacznie bezpieczniejsze metody przeprowadzania tak zwanego detoksu.

Zamiast diety głodowej warto zdecydować się na sporadyczne oczyszczanie organizmu przy użyciu samodzielnie przyrządzonych koktajli warzywno-owocowych. Ich płynna konsystencja, a także duża zawartość naturalnego błonnika, usprawnią funkcjonowanie układu pokarmowego, dostarczając nam jednocześnie niezbędnych dla zdrowia witamin i minerałów. Dieta opierająca się na wspomnianych koktajlach nie powinna trwać dłużej niż jedną dobę. Aby zachować pełnie sił, należy stosować tego typu detoks nie częściej niż raz w miesiącu.

Aktywność fizyczna podczas głodówki

W celu spotęgowania efektywności rozpoczętej głodówki, zazwyczaj decydujemy się na jednoczesne zwiększenie codziennej dawki aktywności fizycznej. Efekty tego z pozoru idealnego połączenia mogą sprawić, że w zaledwie kilka dni doprowadzimy do skrajnego odwodnienia oraz wycieńczenia naszego organizmu.

Nie oznacza to jednak, że wysiłek fizyczny działa tak destrukcyjnie, jak stosowanie rygorystycznej diety odchudzającej. Wręcz przeciwnie! Regularne ćwiczenia (tuż obok odpowiednio zbilansowanej diety), to jeden z elementów prowadzących do osiągnięcia rezultatów w postaci zgrabnej sylwetki, dobrego samopoczucia i nienagannej kondycji fizycznej.

Szybka utrata wagi to niezwykle kusząca propozycja, nic więc dziwnego, że coraz chętniej sięgamy po pozornie efektywne, lecz niezwykle ryzykowne metody redukcji masy ciała. Jedną z nich jest głodówka, zmuszająca nas do radykalnego ograniczenia kaloryczności spożywanych posiłków. Zanim pod wpływem emocji podejmiemy nieracjonalną decyzję o rozpoczęciu diety głodowej, powinniśmy zdać sobie sprawę z wynikających z niej konsekwencji, które niejednokrotnie poważnie zagrażają naszemu zdrowiu.


Agnieszka Kokoszka – specjalista PrimaLife