„Entuzjazm wszystko może. To drożdże, dzięki którym nadzieje wznoszą się do gwiazd. Entuzjazm jest błyskiem oka, sprężystością kroku, uściskiem dłoni, nieodpartym przepływem woli i energii potrzebnej do realizacji najśmielszych pomysłów. Entuzjaści to wojownicy, których cechuje hart ducha i trwałe wartości. Entuzjazm stanowi podstawę postępu. Dzięki niemu możliwe są osiągnięcia, bez niego pozostaje tylko alibi.” Są to słowa Henry’ego Forda. Podstawą skuteczności wszelkiego działania jest właśnie entuzjazm, zaangażowanie w wykonywane czynności. Zastanów się, jak wzbudzić w sobie ten błysk w oku, co cię cieszy, gdzie chcesz dojść.

Jak się zmotywować? Ustal cel!

Chcąc się odpowiednio zmotywować warto zadać sobie pytanie do czego tak naprawdę chcemy się zmotywować. Jest takie powiedzenie, że jeśli nie wiesz, dokąd idziesz, to idziesz donikąd, dlatego wybór celu jest tu kluczowym zadaniem! Ważne, aby nie był on zbyt ogólny. O tym, jak wyznaczać cele, napisano już wiele artykułów, jednak warto czasem przypomnieć sobie wiedzę, która została już zweryfikowana przez wiele osób i badań naukowych.

Krok pierwszy: burza mózgów


Pierwszym krokiem jest zrobienie sobie burzy mózgów na kartce i wypisanie tego, co chcemy osiągnąć. Ważne, aby proces ten odbywał się na kartce a nie tylko w głowie, gdyż pozwoli to ustrukturyzować nasze myśli i pomysły, które do nas przyjdą. A dzięki temu, że będą one zapisane, to o niczym nie zapomnimy i będziemy mogli do nich wrócić.

Krok drugi: wypisz najważniejszy cel


Kolejnym krokiem jest napisanie na kartce celu, który chcemy zrealizować w pierwszej kolejności i wypisanie jak największej ilości powodów, dla których chcemy go osiągnąć. Pamiętajmy, że motywacja może być zarówno pozytywna – czyli co dobrego się stanie, gdy osiągniemy swój cel, jak i negatywna – czyli czego chcę uniknąć, co złego może się stać, jeśli mojego celu nie zrealizuję. Wypisz jak najwięcej powodów, które są ważne dla ciebie, a nie dla innych ludzi. To ty będziesz realizować swój cel, nie inni i to dla ciebie on powinien być ważny! Możesz też pomyśleć, jak realizacja twojego celu wpłynie na ciebie, twoje życie, twój dzień, co się zmieni. A może realizacja celu wpłynie na inne osoby z twojego otoczenia, albo na świat wokół ciebie. Wypisz co się zmieni. Im lepiej uzasadnisz sobie, dlaczego chcesz podjąć wysiłek, tym więcej powodów będziesz mieć, aby nie przestać go realizować, gdy dopadnie cię brak motywacji lub przyjdą trudniejsze dni, a przyjdą z pewnością. Pytaj się o to dlaczego chcesz osiągnąć swój cel tak długo, aż wyczerpią ci się wszystkie pomysły. Im więcej powodów, tym lepiej! Niech nic cię nie ogranicza, ale pamiętaj, że powody te mają być ważne dla ciebie! Gdy już skończysz, zaznacz na kartce te, które są dla ciebie najistotniejsze, wybierz np. 3 najważniejsze!

Krok trzeci: proces realizacji celu


Teraz czas na następny krok, czyli rozpisanie swojego celu i procesu jego realizacji. Odpowiedz na pytanie, jak poznasz, że osiągnąłeś swój cel? Co sprawi, że będziesz wiedzieć, że udało ci się go zrealizować? Wypisz konkretne zachowania lub sytuacje, które się pojawią.

Następnie określ jak, gdzie i z kim będziesz realizować swój cel. W jakie konkretnie dni czy godziny dnia? W jakim miejscu, w jakich okolicznościach? Czy do realizacji celu będą potrzebne ci jakieś osoby, kto mógłby cię wspierać i dodawać ci odwagi i chęci do działania?

Jakich jeszcze zasobów potrzebujesz, aby osiągnąć swój cel? Zastanów się co już masz, wiesz, potrafisz, kogo znasz  i co jeszcze mogłoby ci się przydać?

Motywacja i ustalenie celów - podsumowanie: 


Podsumowując, cel powinien być specyficzny i mierzalny, mieć wyznaczony termin i koniecznie napisany w pierwszej osobie a także najlepiej w czasie teraźniejszym, np. do grudnia przyszłego roku biegam 20 km co najmniej 2 razy w tygodniu. Za dwa miesiące ważę mniej o 3 kg.

Dopiero w następnym kroku rozbij sobie swój cel na małe, ale konkretne zadania, które zamierzasz wykonać, aby osiągnąć to, co zaplanowałeś. Czyli co konkretnie zamierzasz zrobić. Im mniejsze i łatwiejsze będą to zadania, tym łatwiej będzie ci zacząć. Pamiętaj, że nasz mózg jest tak zbudowany, że co prawda podobają mu się duże wizje i plany, ale niestety nie jest mu łatwo w nich wytrwać. Będzie szukał wymówek, aby zmiana, którą podejmujesz nie była dla niego zbyt duża i obciążająca. Musisz zatem oszukać swój mózg i dać mu do wykonania zadania, z którymi z łatwością sobie poradzi i stopniowo zwiększać poziom trudności. Więc jeśli twoim celem będzie bieganie 2 razy w tygodniu, to może zacznij od tego, że 2 razy w tygodniu wyjdziesz na spacer wokół bloku na 10 min. Po kilku takich spacerach może zacząć stawiać sobie kolejne wyzwania. Zbyt duże i ambitne cele na początek, zwłaszcza jeśli jesteś osobą początkującą np. w bieganiu, mogą sprawić, że szybko się poddasz, a przecież chodzi o to, żeby wytrwać!

Przygotuj się też jak najlepiej na spadek motywacji oraz trudności, które z pewnością nadejdą, wraz z realizacją swojego celu. Im lepiej się przygotujesz, przewidzisz jak najwięcej okoliczności, które mogą okazać się niesprzyjające, tym łatwiej sobie z nimi poradzisz. A dzięki temu, twoja początkowa motywacja nie zgaśnie. Pamiętaj, że utrzymanie motywacji na stałym wysokim poziomie jest prawie niemożliwe, gdyż zależ ona od bardzo wielu okoliczności. Dlatego przygotuj się, że z motywacją będzie trochę jak z falą, raz będzie wysoka a raz niska. Ważne, żeby na horyzoncie cały czas widzieć sens dążenia do celu, dlatego tak ważny był pierwszy krok, czyli odpowiedź na pytanie dlaczego robisz to, co robisz oraz zaangażowanie. Szukaj w swoich codziennych działaniach, tych małych krokach tego błysku w oku, sprężystości kroku, przepływu siły i woli, o których pisał cytowany przeze mnie na początku Henry Ford. Ciesz się z małych chwil i sukcesów, bądź wdzięczny za każdy mały kroczek, który przybliża cię do twojego celu. Pielęgnuj te chwile i sukcesy oraz swoje pozytywne nastawienie! Przede wszystkim działać i zacznij już dziś, teraz! Obudź w sobie entuzjazm!