Patrząc na grafik dnia, u każdego z nas pozycja: „ćwiczę!” powinna być zaznaczona kolorem i podkreślona flamastrem grubą kreską. Niestety, często jest tak, że ulegamy złym nawykom, nie mamy  odpowiedniej motywacji, więc nie podejmujemy sportowego wyzwania.

Istnieją jednak pewne sprawdzone triki, które pomogą Ci wygrać z codziennymi wymówkami:

Po pierwsze: miej zawsze spakowaną torbę sportową

Trzymaj w niej wodę, ręcznik , strój sportowy, w którym czujesz się dobrze i który nie skrępuje Twoich ruchów, obuwie zmienne. Spakowana torba ustawiona w korytarzu to świetna psychologiczna „przypominajka” o codziennej aktywności.

Po drugie: umów się wcześniej na zajęcia z bliską osobą, przyjaciółką.

Będzie Ci głupio jej odmówić, więc jest większa szansa, że sięgniesz po spakowaną torbę i ruszysz z miejsca! Trening z bliską osobą da Ci dodatkową motywację, pomyśl więc o tym. 

Po trzecie: miej ze sobą ulubioną muzykę.

Nic nie doda Ci motywacji i energii, tak jak dźwięki które lubisz. Włącz muzykę już w domu, zanim podejmiesz decyzję  o tym czy iść na trening czy nie. Nakręć się pozytywnie i czerp przyjemność nawet z najmniejszej aktywności, którą podejmiesz. Z czasem będzie coraz lepiej!

Powodzenia.