Prawidłowa postawa sprawi, że Twoje ciało w okamgnieniu optycznie się wysmukli. Wpłynie pozytywnie na zdrowie i podniesie jakość pracy podczas wysiłku fizycznego. Może także przyczynić się do zmniejszenia bólu głowy i kręgosłupa.

Pierwsze kroki do stabilizacji

Trening prawidłowej postawy jest nierozłącznie związany z ruchem. Rozpoczyna się już w pierwszych miesiącach życia. Dziecko uczy się m.in. unosić i utrzymywać głowę, zmieniać pozycję, podpierać, raczkować. Staje na nogach i finalnie, w glorii chwały, stawia pierwsze kroki. 

Znakomita większość naszych zachowań ruchowych jest intuicyjna. Przechodzimy przez kolejne etapy rozwoju automatycznie, zanim jeszcze zdążymy je zrozumieć. 

Mówi się, że pewnych etapów w życiu nie można pominąć. Nie powinno się ich też przyspieszać. 

Dziecko, które zbyt wcześnie było stymulowane do siadu lub chodu, może w przyszłości mieć problemy z poruszaniem się i statyką ciała.

Dziecko jest zawodnikiem mistrzowskiej klasy – instynkt i determinacja pozwalają mu w odpowiednim czasie zdobyć doświadczenie. Osoby, które obawiają się o prawidłowy rozwój swojego dziecka, powinny skonsultować się z lekarzem pediatrą i fizjoterapeutą, specjalizującym się w pracy z dziećmi.

Niezrównoważony bohater

Każdy z nas był nie raz rzucany „na głęboką wodę”. Wyobraź sobie, że podczas pierwszego treningu równowagi, masz za zadnie przejść po cienkiej linie nad wąwozem. Patrząc kilkadziesiąt metrów w dół, jedyne o czym myślisz, to żeby skulić się i poczekać na helikopter ratunkowy. Lęk sprawia, że ciało odruchowo wraca do embrionalnej pozycji zgięciowej, czyli pozycji ułożenia płodu w łonie matki. Dlatego stres ma tak ogromny wpływ na naszą postawę. Plecy są zaokrąglone, głowa opada, klatka piersiowa „zamyka się”. Skrzyżowane ręce mogą oznaczać zamknięcie lub wycofanie. Podświadomie chronimy serce, ukryte w klatce piersiowej. Pozycja ta ma zapewnić poczucie bezpieczeństwa. 

W redukcji stresu pomagają ćwiczenia oddechowe.

Przejście po linie będzie dla nas atrakcyjnym ćwiczeniem dopiero wówczas, gdy obok umiejętności panowania nad lękiem, wykształcimy zdolność utrzymania równowagi, początkowo na stabilnym podłożu. Osiągniemy balans pomiędzy prawidłowym napięciem i rozluźnieniem, wytrenujemy siłę mięśni odpowiadających za utrzymanie postawy i szybkość reakcji. Całe nasze ciało będzie idealnie współgrać z mózgiem, który pomoże przetworzyć istotne informacje, przewidzieć rozwój wydarzeń. 

Jesteśmy wyposażeni w cały zasób receptorów, które pomagają nam reagować i działać szybciej niż świadomość. Każdy z nich można trenować. 

Tym, czym dla dziecka jest usilne sadzanie lub umieszczanie w chodziku, tym dla dorosłego jest trening o zbyt dużym obciążeniu. W dobrym programie treningowym zawsze powinny znaleźć się ćwiczenia wspomagające utrzymanie prawidłowej postawy, dostosowane do potrzeb trenującego.

Powyższe przykłady obrazują ogromną przepaść między chęcią osiągnięcia szybkiego efektu, a naszymi możliwościami. Przedstawiają również prawdopodobieństwo osiągnięcia sukcesu „na skróty”. Utrzymanie prawidłowej postawy wymaga cierpliwości, ale efekty są zdecydowanie tego warte.

Najcenniejsze jest niewodoczne dla oczu

Za utrzymanie prawidłowej postawy odpowiadają liczne struktury, między innymi układ mięśniowy, kostny, nerwowy. Często z pojęciem „smukłej sylwetki” możemy się spotkać w odniesieniu do wyrzeźbionych ciał lub bardzo szczupłych osób. Pięknie rozbudowany biceps, czy ponętnie zaokrąglone pośladki nie dają gwarancji umiejętności utrzymania prawidłowej postawy. Dotyczy to także szczupłych, wysokich i „wyprostowanych” ludzi.

Wielkość i wygląd mięśni nie stanowi o jakości ich funkcji. Stawy, więzadła i układ nerwowy to elementy, których również nie zobaczysz gołym okiem, a skrywają w sobie ogromną moc.

Treningi powinny być ukierunkowane na harmonijny rozwój. 

Jaki trening jest najlepszy?


Najlepszy jest ten trening, który jest dopasowany do potrzeb trenującego. Powinien umożliwić rozluźnienie nadmiernie napiętych struktur, a wzmacniać te za bardzo rozluźnione. Poprawiać świadomość ciała i prowadzić do zwiększenia kontroli statycznej oraz dynamicznej (w ruchu). Działać na struktury lokalnie i globalnie zgodnie z założeniami prawidłowej biomechaniki ciała (biomechanika to nauka zajmująca się mechanicznymi właściwościami tkanek oraz ruchem mechanicznym organizmów żywych). Systematyczność, regularność to podstawy efektywnego treningu. Ta sama osoba może wyglądać na pewną siebie, poruszać się zgrabnie, będąc wyposażoną w umiejętność utrzymania prawidłowej postawy. Będzie prezentować się dobrze zarówno w pozycji stojącej, jak i za biurkiem. Zgarbiona nie wygląda już tak korzystnie. 

Szczęśliwi, stąpając pewnie z uniesioną głową, jakby wyżsi, z dumie wypiętą klatką piersiową – promieniejemy. Nauka podpowiada skąd bierze się to niesamowite wrażenie. Emocje mają ogromny wpływ na nasz organizm. Tak jak stres wpływa na pogorszenie jego funkcjonowania, tak poczucie bezpieczeństwa i akceptacji sprawia, że całe ciało „otwiera się”. Ustępują nadmierne napięcia spowodowane negatywnymi emocjami. Wydłużając swoje ciało zmieniamy ustawienie kręgosłupa, co wpływa na przestrzenie międzykręgowe i oddziałuje na struktury związane z kręgosłupem. 

Układ nerwowy jest szczególnie podatny na zmiany ustawienia i przeciążenia w ciele. Prawidłowa postawa umożliwia sprawne przewodnictwo nerwowe, co owocuje lepszym funkcjonowaniem m.in. narządów wewnętrznych. Dla osób trenujących nie bez znaczenia będzie zwiększona szybkość reakcji na bodźce, a dla tych, którzy borykają się z nadwrażliwością - nadzieja na ulgę w bólu. 

Nawet najpiękniejsza sylwetka w obliczu rwy kulszowej zdradzi skrywany ból grymasem na twarzy. 

Klatka piersiowa w tzw. pozycji otwartej umożliwia prawidłową pracę przepony, możemy oddychać swobodniej. Siedząc w pozycji zgarbionej nasze narządy wewnętrzne są ściśnięte. Zmiana ustawienia miednicy może usprawnić pracę jelit oraz pozytywnie wpłynąć na funkcjonowanie narządów płciowych. Poprawa ukrwienia i jakości metabolizmu to tylko część profitów. 

Ustawienie względem siebie stóp, nóg, miednicy, kręgosłupa, ramion, rąk i głowy, może wprowadzić ogromne zmiany w organizmie. 

Zmiana nawyków i ustalenie prawidłowej postawy ma kluczowe znaczenie w leczeniu chorób kręgosłupa. Warto zadbać o to we wczesnym stadium. Nie lekceważ znaków ostrzegawczych takich jak ból kręgosłupa, zawroty głowy, mrowienie do kończyn. Po konsultacji z lekarzem i specjalistą fizjoterapii, należy działać natychmiastowo, jeszcze zanim dojdzie do zmian strukturalnych.

 
Karolina Gełdon - fizjoterapauta, specjalista PrimaLife